Polski Ład – kolejny etap likwidacji gotówki

Od 1 stycznia 2022 roku władza „uraczyła” nas przewspaniałym „pomnikiem prawa” jakim jest tzw. Polski Ład. Nie będę w tym miejscu wchodził w szczegóły tego „genialnego” wytworu (nie) myśli prawniczej, gdyż na ten temat napisano „morze” artykułów i nakręcono setki filmów na Youtube.

Natomiast na łamach tego artykułu chciałbym się skupić na bardzo dla nas istotnej (a jednocześnie nieco mniej znanej społeczeństwu) kwestii, iż Polski Ład to kolejny etap likwidacji gotówki.

Na temat tego, że likwidacja gotówki nie jest wydarzeniem, ale od dłuższego czasu stopniowo i konsekwentnie realizowanym procesem, pisałem już w odcinku mojego bloga pt. „Czy grozi nam likwidacja gotówki” – czytaj.

Natomiast o tym, „Dlaczego warto płacić gotówką i ograniczyć korzystanie z karty”, napisałem tutaj – czytaj.

Niniejszym przedstawiam więc Wam 3 kolejne wielkie kroki w kierunku likwidacji gotówki przez nasze „ukochane” władze, które zostały wprowadzone w Polskim Ładzie. Oto one:

1) Obniżenie limitu płatności gotówką między przedsiębiorcami do 8.000 zł

Nie każdy wie, iż od początku 2023 r. dozwolony limit płatności gotówkowych w relacjach między firmami (czyli prowadzącymi działalność gospodarczą) miał zmniejszyć się z 15.000 zł do ledwie 8.000 zł.

Dodam, że limit ten dotyczy nie tylko polskich złotówek, lecz także równowartości kwoty 8.000 zł w jakichkolwiek innych walutach. np. dolarach, euro, czy też frankach (liczy się tu ich wartość liczona według średniego kursu NBP w poprzednim dniu roboczym).

Jest to bardzo niepokojąca zmiana, gdyż ledwie od dnia 01 stycznia 2017r. wartość transakcji, która powodowała obowiązek dokonania płatności między przedsiębiorcami za pośrednictwem rachunku bankowego, została zmniejszona z kwoty 15.000 EURO do 15.000 zł.

Być może niektórym z Was może się to wydawać dość znaczną sumą pieniędzy, niemniej jednak pragnę zauważyć, iż w obrocie gospodarczym kwota 8.000 złotych jest „śmiesznie” niską kwotą.

Proszę jednak pamiętać, iż niedopełnienie obowiązku dokonania lub przyjęcia płatności za pośrednictwem rachunku bankowego przez przedsiębiorcę nie jest przestępstwem lub wykroczeniem, ani też nie ma wpływu na ważność samej czynności prawnej (np. umowy), z której wynika płatność (jest ona prawnie skuteczna).

Natomiast naruszenie tego obowiązku może wywołać negatywne skutki dla przedsiębiorców naruszających ten obowiązek, gdyż przepisy prawa podatkowego wyłączają możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kosztu w tej części, w jakiej płatność takiej transakcji została dokonana bez pośrednictwa konta bankowego. Oznacza to, że przedsiębiorca dokonujący zakupu będzie musiał zapłacić wyższy podatek. Nie dość, że kwotę tę wydał na towary czy usługi niezbędne do prowadzenia firmy (czyli fizycznie jej nie posiada), od tej samej kwoty będzie musiał zapłacić jeszcze daninę dla państwa.

UWAGA: Jednak w sierpniu 2022r. rządzący ugięli się pod wpływem ogromnego nacisku społecznego, dzięki czemu przepisy ograniczające gotówkę (jedynie) tymczasowo zmieniły się ka korzyść zwolenników gotówki i zostają odroczone do dnia 01 stycznia 2024r. Nie zmienia to jednak faktu, że przepisy te zostały zgodnie z prawem uchwalone, a jedynie przesunięto o rok ich wejście w życie.

2) zakaz płatności gotówką powyżej kwoty 20.000 zł. między przedsiębiorcą a konsumentem

Do tej pory nigdy nie istniał jakikolwiek limit transakcji w gotówce między konsumentem a przedsiębiorcą. Innymi słowy, każdy z nas jako konsument mógł zapłacić za towar lub usługę sprzedawaną przez firmę w gotówce. Gotówka zawsze była bowiem podstawowym środkiem płatniczym dla konsumentów, zaś pieniądz elektroniczny stał się popularny dopiero w ostatnich latach.

Niestety, Polski Ład zmienia w sposób istotny tę zasadę. Otóż od dnia 1 stycznia 2023r. miał wejść w życie przepis, zgodnie z którym konsument będzie zobowiązany do płacenia za pośrednictwem rachunku bankowego, jeżeli jednorazowa wartość transakcji z przedsiębiorcą, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekroczy kwotę 20.000 zł. Limit ten dotyczy też równowartości tej kwoty w innych walutach (liczy się tu średni kurs NBP tej waluty w poprzednim dniu roboczym).

Jest to bardzo niekorzystna zmiana dla nas wszystkich. Warto pamiętać, że większość transakcji na rynku wtórnym odbywa się bowiem za pośrednictwem gotówki.

I tak przykładowo, nie kupimy już od przedsiębiorcy (czyli np. z komisu) w miarę sensownego i dobrego używanego samochodu kosztującego ponad 20.000 zł za gotówkę, gdyż poniżej kwoty 20.000 zł kosztują zwykle samochody kilkunastoletnie lub starsze.

UWAGA: W sierpniu 2022r. rządzący ugięli się pod wpływem ogromnego nacisku społecznego, dzięki czemu przepisy ograniczające gotówkę (jedynie) tymczasowo zmieniły się ka korzyść zwolenników gotówki i zostają odroczone do dnia 01 stycznia 2024r. Nie zmienia to jednak faktu, że przepisy te zostały zgodnie z prawem uchwalone, a jedynie przesunięto o rok ich wejście w życie.

3) Obowiązek zapewnienia przez przedsiębiorcę terminalu płatniczego

W Nowym Ładzie wprowadzono także przepis przymusowo nakładający na przedsiębiorcę, który posiada kasę fiskalną (online), aby zapewnił swoim klientom możliwość płatności za pośrednictwem terminala płatniczego (np. aby płacił kartą debetową lub kredytową).

Co gorsze, przedsiębiorca musi zapewnić możliwość dokonywania zapłaty w każdym miejscu, w którym działalność gospodarcza jest faktycznie wykonywana, a więc zarówno w lokalu, jak też poza lokalem przedsiębiorstwa.

Od 1 lipca 2022r. przedsiębiorca, który zapewnia możliwość przyjmowania płatności przy użyciu terminala płatniczego i prowadzi ewidencję sprzedaży przy zastosowaniu kasy fiskalnej online, musi zapewnić współpracę tej kasy z terminalem płatniczym.

Wbrew pozorom, jest to kolejny wielki krok w kierunku likwidacji gotówki.

Na wstępie zaznaczam, że osobiście nie mam nic przeciwko MOŻLIWOŚCI płacenia kartą, ale jestem zdecydowanym przeciwnikiem prawnego zmuszania przedsiębiorców, aby musieli kupować terminal płatniczy i zgadzać się na płatność w formie pieniądza elektronicznego. Wolność oznacza wybór, a nie narzucany przez kogoś z zewnątrz PRZYMUS.

To przedsiębiorca powinien bowiem decydować, w jakiej formie chce otrzymać płatności. Jeżeli stwierdzi np., że spora ilość ludzi pyta go, czy „można u niego płacić kartą” i traci wielu klientów z powodu braku terminala płatniczego, to pewnie sam go założy w swojej firmie. Powinna jednak to być JEGO suwerenna decyzja, bo mu się to opłaca, a nie barbarzyński przymus narzucany mu przez coraz bardziej totalitarne państwo.

Obowiązek zapewnienia przez przedsiębiorcę terminalu płatniczego jest zatem następnym etapem w kierunku likwidacji gotówki. Z jednej bowiem strony obniża się limity kwot, które może otrzymać przedsiębiorca – i to zarówno od konsumenta, jak też i od innego przedsiębiorcy, z drugiej zaś strony narzuca się temu przedsiębiorcy obowiązkowe zainstalowanie terminalu płatniczego, a tym samym obligatoryjne przyjmowanie płatności np. za pośrednictwem karty.

Co gorsza, już sobie wyobrażam, jak w przyszłości rządzący w propagandowych mediach będą bezwzględnie wykorzystywać statystykę rozgłaszając wszem i wobec, że np. w Polsce 97% ludzi płaci za pośrednictwem karty lub przelewu, a zatem zanika już sens istnienia i utrzymywania gotówki (co rzekomo kosztuje Państwo ogromne pieniądze).

Tymczasem jak oni mają płacić, skoro Państwo Polskie w ten sposób po prostu im uniemożliwiło lub przynajmniej ogromnie ograniczyło swobodną płatność gotówką?

Pytanie tylko, czy następnym krokiem władzy w walce z gotówką będzie kolejne zmniejszenie limitu płatności np. do symbolicznego tysiąca złotych (które przy rozgrzanej do czerwoności inflacji będzie warte kilkukrotnie mniej niż wcześniej), czy też całkowita jej likwidacja.

Jak zatem powinniśmy się zachować w tej sytuacji?

Aby uniemożliwić władzy likwidację gotówki najważniejsze jest to, aby jak najczęściej i wszędzie gdzie tylko można płacić gotówką, a nie pieniądzem elektronicznym. Jest to bowiem kluczowy warunek zachowania gotówki.

Pozytywnym przykładem powinni być dla nas Szwajcarzy. W 2017 roku około 70 % płatności dokonywano tam gotówką. Jest to zatem jeden z nielicznych normalnych krajów na naszym kontynencie, który nie bierze udziału w walce z gotówką. Naród ten ma bowiem bardzo wysoką inteligencję finansową i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że najlepiej płacić gotówką, gdyż jej likwidacja oznacza koniec wolności.

Po drugie, bardzo ważna jest świadomość istnienia takiego niebezpieczeństwa w społeczeństwie.

Warto zatem, abyście edukowali innych na ten temat. Mam tu na myśli to, aby każdy z nas zachęcał osoby dla siebie najbliższe (np. rodzinę, przyjaciół) do płacenia gotówką. Władza bowiem opiera się na statystyce i sondażach. Jeśli zatem każdy z nas przekona najbliższych do jak najczęstszego korzystania z gotówki to w krótkim czasie może się okazać, że np. 60 % transakcji w Polsce dokonywanych jest w gotówce.

Jeżeli zaś szukasz argumentów, jak przekonać najbliższych do płacenia gotówką to więcej na ten temat napisałem w odcinku bloga pt. „Dlaczego warto płacić gotówką i ograniczyć korzystanie z karty?” – czytaj.

Gotówka bowiem nie zostanie zlikwidowana dopóty, dopóki świadomie będziemy jej używać na masową skalę.

Na zakończenie dodam, iż ze względu na to, że groźba likwidacji gotówki dotyczy całego świata to napisałem książkę pt. „Cash is freedom. Why is it worth paying cash and preventing cashless society?”. Książka ta jest napisana w języku angielskim i można ją przeczytać zarówno w tradycyjnej formie papierowej (link tutaj), jak też i w formie e-book’a (w tym wypadku  można ją przeczytać po zainstalowaniu darmowej aplikacji “Amazon Kindle” na platformie amazon.com). Znajdziesz ją pod  tym linkiem – kliknij.

Jeżeli podoba Ci się idea niniejszego bloga to proszę o jego udostępnienie, polubienie lub skomentowanie – dzięki temu ma on szanse dotarcia do szerszego kręgu odbiorów, a być może wśród nich są osoby, które bardzo potrzebują zawartych w nim informacji. Polecam także zapisanie się na mojego Newslettera – wtedy nie umknie Ci żaden odcinek tego bloga, a także polubienie mnie na Facebook-u i Instagramie.

Copyright © 2022 Rafael del Viaje