Przejdź do treści

Podróże ku wolności

Rumunia – piękna natura i rosnąca gospodarka

    Jak wielokrotnie rozmawiam ze swoimi znajomymi to zauważyłem, że niestety wielu Polaków ma nie najlepszą opinię o Rumunii. Kraj ten kojarzy im się z biedą, z ludźmi narodowości cygańskiej, czy też z Vladem Palovnikiem – obrosłym legendami księciem wołoskim, zwanym Drakulą. Tymczasem takie podejście jest nie tylko krzywdzące dla Rumunów, ale przede wszystkim całkowicie błędne.

    Rumunia jest przepięknym państwem pod względem natury i krajobrazów – z Karpatami i Morzem Czarnym na czele, posiadającym wiele wspaniałych zamków, kościołów i różnorodnych zabytków oraz atrakcji. Rumuni są narodem o bogatej kulturze i nieźle wykształconym, ze sporą znajomością języków obcych. Co więcej, w ostatnich latach nastąpił niezwykły wzrost gospodarczy w tym kraju, dzięki czemu jego mieszkańcy mają średnie wynagrodzenie w podobnej wysokości jak w Polsce. Dlatego też warto temu państwu bliżej przyjrzeć się.

    Kilka słów o Rumunii

    Rumunia jest państwem położonym w południowo-wschodniej Europie, częściowo na Półwyspie Bałkańskim. Państwo to graniczy od zachodu z Węgrami i Serbią, od południa z Bułgarią, zaś od północy z Ukrainą i Mołdawią. Z kolei na wschodzie tego kraju jest Morze Czarne. Co ciekawe, granice z Bułgarią (w znacznej części) i Serbią (w pewnej części) wyznacza rzeka Dunaj, zaś rozbudowana delta Dunaju znajduje swe ujście w Morzu Czarnym. Powierzchnie tego kraju wynosi około 238.391 km2 (czyli nieco więcej niż 2/3 Polski).

    Dziś w Rumunii zamieszkuje około 20 milionów ludzi, z czego 90 % to Rumunii, zaś około 10 % to mniejszości narodowe, przede wszystkim Węgrzy (6,5%) i Romowie (2,5%), a także w mniejszym stopniu ludność narodowości niemieckiej (w tym słynni Sasi Siedmiogrodzcy), ukraińskiej czy też tureckiej.

    Rumunia kojarzy nam się ze wspaniałymi górami. I słusznie, gdyż około 1/3 kraju pokrywają piękne Karpaty przekraczające w najwyższych punktach wysokość 2.500 m. n.p.m. Jednak warto pamiętać, że w północnej i centralnej części Rumunii dominują wyżyny (w tym zdecydowanie największa Wyżyna Transylwańska), zaś na południu tego państwa – niziny.

    Rumunia to republika ze stolicą w Bukareszcie. Państwo to jest członkiem Unii Europejskiej, ONZ i NATO. Kraj ten można określić jako demokrację o systemie parlamentarno-gabinetowym, w którym władzę ustawodawczą pełni dwuizbowy parlament (Izba Deputowanych i Senat), wykonawczą – rząd i prezydent, zaś sądowniczą – sądy. Parlament i prezydent są wybierani w wyborach bezpośrednich na odpowiednio – 4 i 5-letnią kadencję.

    Rumunia jest krajem rozwijającym się o bardzo korzystnym systemie podatkowym, pozytywnym nastawieniu władz do przedsiębiorców oraz dużych perspektywach wzrostu gospodarczego. Dlatego też warto mu się bliżej przyjrzeć.

    Zmiany gospodarcze w Rumunii

    Do niedawna Rumunia (wraz z Bułgarią) były najbiedniejszymi państwami w Unii Europejskiej, zwłaszcza jeżeli chodzi o zarobki. Jednak w ostatnich latach państwo to uchwaliło bardzo istotne reformy, które w sposób istotny ułatwiły prowadzenie działalności gospodarczej, znacznie uprościły system podatkowy, a także przyciągnęły zagraniczny biznes do tego kraju. Reformy te odniosły sukces na tak dużą znaczną skalę, co było ewenementem w tym regionie świata. I tak przykładowo, w 2019 roku PKB w Rumunii wyniósł około 250 miliardów dolarów, czyli nastąpił wzrost aż o 4,1%. Co więcej, średnie wynagrodzenie w tym państwie okazało się wyższe niż w Polsce. Rumunia pnie się również w rankingach Banku Światowego, dotyczących łatwości prowadzenia biznesu. Ponadto, według opracowanej przez Bank Światowy klasyfikacji państw według poziomu dochodu w latach 2020/2021, Rumunia awansowała z grupy państw o podwyższonym średnim dochodzie (Upper-middle income) do grupy państw z wyższym dochodem (High income). Dla wyjaśnienia dodam, że do grupy krajów z wyższym dochodem (High income) zaliczają się państwa, w których dochód wynosił w dniu 1 lipca 2020r. powyżej 12.535 USD rocznie (w przypadku Rumunii to kwota 12.630 USD).

    Rumunia w Rankingu wolności gospodarczej na świecie

    Według wskaźnika wolności gospodarczej IEF (ang. Index of Economic Freedom), corocznie publikowanego przez The Wall Street Journal oraz Heritage Foundation, w którym wyższy wynik punktowy danego kraju oznacza mniejszy zakres interwencji państwa w gospodarkę i większą wolność gospodarczą, Rumunia w tym rankingu obecnie zajmuje 43. miejsce na świecie, czyli dwa miejsca niżej niż Polska. To miejsce w tym rankingu zalicza ją do krajów określonych jako „moderately free” (umiarkowane wolne). Zauważyć jednak należy, iż w połowie lat 90-tych XX wieku Rumunia startowała ze znacznie niższego pułapu od Polski, zaś obecnie kraje te praktycznie się zrównały. Więcej o rankingu znajdziesz tutaj – czytaj.

    Zwierzęta w Rumunii

    Wędrówki po górach Rumunii mają dwie duże zalety. Po pierwsze, można tam spotkać o wiele mniej osób niż podczas wędrówek po górach w Polsce. O ile bowiem w naszych Tatrach, Karkonoszach, czy też Bieszczadach czasami jest człowiek na człowieku, o tyle w Karpatach nie ma takich tłumów, dzięki czemu można naprawdę poczuć piękno przyrody i rozkoszować się czystą naturą – niespotykaną gdzie indziej w Europie na tak wielką skalę. Po drugie, w Rumunii można o wiele łatwiej niż w Polsce napotkać dzikie zwierzęta w swoim środowisku naturalnym.

    Nie każdy wie, iż w tym kraju żyje najwięcej niedźwiedzi w Europie, bo ponad 6200 sztuk niedźwiedzia brunatnego (Ursus arctos), czyli około 50% całej populacji na naszym kontynencie. Nie miałem niestety okazji napotkać tamtejszego misia (a może i na szczęście), ale za to wysoko w górach udało mi się spotkać dzikie kozice (Rupicapra rupicapra carpatica), które z niebywałą sprawnością skakały po tamtejszych niemalże pionowych ścianach skalnych. Ponadto, w tym kraju w warunkach naturalnych Karpat żyją spore populacje rysi (około 2000), wilków (około 4000), dzików, lisów, zająców, jeleni oraz saren. Z kolei nad górami latają piękne ptaki, takie jak np. drapieżne orły, jastrzębie i sokoły, a także cietrzewie i głuszce.

    Rumunia słynie z dużej ilości ptaków, bo żyje tam ponad 360 gatunków, szczególnie w Delcie Dunaju i nad Morzem Czarnym. Dlatego też odwiedziłem słynną Deltę Dunaju, która jest największym miejscem wędrówek i żerowania migrującego ptactwa wodno-błotnego na naszym kontynencie.

    Dzięki temu można tam spotkać czaple, pelikany różowe, pelikany kędzierzawe, ibisy kasztanowate, szczudłonogi, żurawie, łabędzie krzykliwe, łabędzie nieme, bociany czarne, bernikle rdzawoszyje, a także wiele, wiele innych. Delta Dunaju to niezwykły park narodowy, który ze względu na swoją unikatowość zyskał status rezerwatu biosfery UNESCO.

    To, co mi się bardzo podobało w Rumunii to odczucie, że czasami człowiek jakby cofnął się tam w czasie o jakieś 100 lat. Ale taki widok to nie tylko tamtejszy folklor, ale też i codzienność. Niejednokrotnie bowiem spotykałem się z sytuacją, że musiałem się zatrzymać samochodem na drodze po to, aby przepuścić przechodzące przez nią – niczym rozlewające się mleko – stado liczące kilka tysięcy owiec. I nic dziwnego, bo żyje tam ponad 9 milionów owiec, czyli najwięcej w Europie.

    Wynika to nie tylko z tego, że rumuńscy pasterze mają znakomite warunki górskie do wypasania tych owiec, ale też są one elementem krajobrazu w tym kraju. Podobnie wielokrotnie spotykałem konie ciągnące furmanki po ulicy, czy też ludzi jeżdżących na co dzień konno. W kraju tym żyje też sporo osłów, krów i drobiu.

    Niestety, w Rumunii istnieje ogromna liczba bezdomnych psów (w tym wiele wspaniałych gatunków, często głodnych), które można spotkać dosłownie na każdym kroku, zarówno na wsiach, jak też i w wielkich miastach. Czegoś takiego nie widziałem dotąd w żadnym kraju.

    Ogólnie w tym kraju żyje około 34.000 gatunków zwierząt, w tym sporo endemicznych, czyli takich, które tylko tam występują.

    Waluta w Rumunii

    Walutą w Rumunii jest „lei”, która dzieli się na 100 bani. Obecnie, czyli w chwili pisania tego artykułu, wartość 1 lei wynosi około 92 groszy, czyli wartości polskiej i rumuńskiej waluty są do siebie zbliżone. Międzynarodowy skrót kuny to RON. Do Rumunii najlepiej wziąć ze sobą amerykańskie dolary lub też walutę euro. Zagraniczne waluty można wymieniać na lei w bankach, lub w kantorach, których jest w tym kraju sporo. Jeśli chodzi o kantory to radzę Wam wybrać te, gdzie nie ma prowizji (no comission).

    Jacy są Rumunii?

    Po poznaniu Rumunii mam bardzo pozytywne zdanie o mieszkańcach tego kraju. Rumuni są bowiem osobami niezwykle serdecznymi, gościnnymi, otwartymi na drugiego człowieka, a także chętnymi do bezinteresownej pomocy. Podam Wam dwa przykłady konkretnych sytuacji, które mnie spotkały.

    Pierwsza z nich miała miejsce w środku gorącego lata, w którym temperatury dochodziły do 37 stopni Celsjusza. Zepsuł nam się wtedy środek lokomocji w dość niefortunnym, ustronnym miejscu i musieliśmy czekać w upale na pomoc drogową . Wówczas pewna niezamożna rodzina rumuńska – widząc nasze „nieszczęście” – zaprosiła nas na swoją niedaleko położoną posesję, poczęstowała nas bardzo smacznym kompotem i owocami, a nawet zaproponowała skorzystanie z prysznica.

    Druga z nich wydarzyła się po przyjeździe do Eforie Nord – sympatycznej miejscowości nad Morzem Czarnym. Zapytałem wtedy jej mieszkańca, jak dotrzeć pod określony adres, w którym mieliśmy mieć nocleg (a nie posiadaliśmy nawigacji). Wówczas ów szlachetny człowiek poświęcił nam bezinteresownie prawie pół godziny i w tym celu zaprowadził nas praktycznie pod wskazany adres.

    Jestem także pod wrażeniem znajomości języków obcych wśród mieszkańców Rumunii. Zaobserwowałem bowiem, że Rumunii z reguły znają lepiej języki obce niż Polacy. I tak przykładowo, w miejscowości Brașov podczas jazdy autobusem komunikacji miejskiej rozmawiałem przez kilka minut z kierowcą. Okazało się, że mężczyzna ten płynnie mówił zarówno w języku angielskim, jak też i niemieckim. Tymczasem w Polsce raczej rzadkością jest, aby kierowca autobusu lokalnego MZK, czy też MPK znał w ogóle jakikolwiek język obcy (a jeśli już to ewentualnie język rosyjski ze szkoły podstawowej), nie mówiąc już o mówieniu płynnym. Innym razem spotkałem młodą dziewczynę, która – co się potem okazało – władała 6 językami. Generalnie Rumuni znają język angielski, dość często też włoski lub francuski (język rumuński to mowa z tej samej grupy językowej, czyli romańskiej), a czasami też i niemiecki lub węgierski (ze względów historycznych i na tamtejszą mniejszość).

    Ceny w Rumunii

    Generalnie ceny w Rumunii są jedynie trochę niższe niż w Polsce, aczkolwiek nie są to duże różnice.

    Za pokój dwuosobowy w pensjonacie lub prywatnych apartamentach w typowo turystycznych miejscowościach – czy to Siedmiogrodu (takich jak np. Bran, Sibiu, Braşov, czy też Sighișoara) czy też nad Morzem Czarnym (Mamaia, Eforie Nord) – zapłacimy między 70 a 150 RON (czyli około 80-160 zł) za jeden nocleg. Oczywiście hotele są odpowiednio droższe, najczęściej od 150 do kilkuset RON, w zależności klasy hotelu i lokalizacji.

    Z kolei obiad w niedrogiej restauracji to z reguły koszt około 20-40 RON (19-39 zł), przy czym w dużej części zależy to od rodzaju wybranego dania. Zupa zwykle kosztuje około 6-8 RON, zaś drugie danie mięsne około 15-22 RON. Jak ktoś chce jadać naprawdę oszczędnie to może wybrać niedrogą jadłodajnię, gdzie najczęściej stołują się mieszkańcy , a która jest o około 40 % tańsza od restauracji.

    Jeżeli zaś chodzi o ceny w sklepach to są one porównywalne z naszymi. Podstawowe artykuły spożywcze czy też higieniczne kosztują albo tyle samo co w Polsce, albo też trochę mniej.

    Warto jednak odwiedzać miejscowe targi z owocami i warzywami, i to nawet nie z tego względu, że można je tam kupić taniej, ale przede wszystkim dlatego, że są to naturalne i bardzo zdrowe produkty. I tak przykładowo, kupiłem tam znakomitą domową śmietanę sprzedawaną na wagę w workach, przy czym czegoś takiego w Polsce już nie ma. Ponadto, w Rumunii jadłem znakomitą domową słoninę, która z pysznym świeżym chlebkiem i cebulą smakowała naprawdę wyśmienicie. Coś takiego to jeszcze robiły kilkadziesiąt lat temu nasze babcie, ale niestety w Polsce nawet na wsi (w przeciwieństwie do Rumunii) coraz trudniej o coś takiego. Gorąco polecam też miejscowe owoce i warzywa, np. arbuzy, melony i paryki.

    Podatki w Rumunii

    W Rumunii rządzący doskonale wiedzą jak zachęcić ludzi do inwestowania i pracy w ich kraju. I tak, w 2018 roku władze Rumunii uchwalił bardzo znaczącą obniżkę podatku dochodowego, dzięki czemu kraj ten stał się niezwykle korzystny pod względem podatkowym. Do tego czasu w państwie tym obowiązywał podatek liniowy w stawce 16 %. Jednak od 2018r. podatek ten obniżono jedynie do 10 %, dzięki czemu Rumunia stała się jednym z najkorzystniejszych podatkowo państw Unii Europejskiej. Dotyczy to zarówno podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), jak też i prawnych (CIT), które są liniowe.

    Co więcej, osoby niepełnosprawne oraz specjaliści ds. IT, nowoczesnych technologii oraz R&D w ogóle są zwolnieni z podatku dochodowego, co ma na celu ściągnięcie z zagranicy lub też zatrzymanie jak największej ilości specjalistów w tych dziedzinach, które są bardzo poszukiwane na całym świecie.

    Z kolei podstawowa stawka podatku od towarów i usług (VAT) od początku 2017 r. została obniżona z 24 % do 19 %, czyli aż o 5 % (gdy tymczasem Polsce w 10 lat temu ją podwyższono z 22% na 23% na 2 lata i wszystkie rządy nie chcą jej obniżyć). Natomiast obniżona stawka VAT w Rumunii to 9%. Dodam, że zmniejszenie stawki VAT spowodowało zmniejszenie wielu cen o kilkanaście procent.

    Rumuni mają też podatek od zysków kapitałowych w stawce 16 % (w Polsce 19%).

    Oprócz powyższych podatków w państwie tym istnieje także podatek akcyzowy (na papierosy, tytoń, itp.) oraz podatki lokalne, podobnie zresztą jak u nas.

    Zdumiewający wzrost zarobków w Rumunii

    Spodziewam się, że wielu w Was to zaskoczy, ale w lipcu 2020r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w Rumunii przewyższyło przeciętne wynagrodzenie w Polsce. Tempo wzrostu średniego wynagrodzenia w Rumunii tym bardziej budzi szacunek, że do niedawna Rumunia (z Bułgarią) były najbiedniejszymi państwami w Unii Europejskiej, zaś jeszcze 6 lat temu przeciętne wynagrodzenie Rumuna było dwa razy niższe niż Polaka.

    Według bowiem raportu Trading Economics – w drugiej połowie 2020 roku przeciętne wynagrodzenie w Rumunii wynosiło 5.468 RON (lej rumuński), co przy ówczesnym kursie (0,92 zł/RON) wynosiło równowartość 5.030,56 złotych, gdy w tym samym czasie przeciętna pensja Polaków wynosiła 5.024,48 złotych. W chwili pisania tego artykułu przeciętne wynagrodzenie w Rumunii wynosi 5.688 RON i jest porównywalne z naszym.

    Ponadto, kraj ten w ciągu ostatnich kilku lat istotnie zwiększył minimalne wynagrodzenie – z równowartości jedynie około 200 Euro miesięcznie (około 840 złotych) do 467 Euro (obecnie prawie 2.150 zł)

    Tak zdumiewający wzrost średniej pensji w Rumunii wynika z radykalnego obniżenia podatków i odważnych reform gospodarczych władz tego państwa. Niestety władze w Polsce – zamiast podążać za pozytywnym przykładem rumuńskim – zdecydowały się pójść w dokładnie przeciwnym kierunku i kontynuować podwyższanie podatków oraz „zarzynanie gospodarki”.

    Jeżeli podoba Ci się idea niniejszego bloga to proszę o jego udostępnienie, polubienie lub skomentowanie – dzięki temu ma on szanse dotarcia do szerszego kręgu odbiorów, a być może wśród nich są osoby, które bardzo potrzebują zawartych w nim informacji. Polecam także zapisanie się na mojego Newslettera – wtedy nie umknie Ci żaden odcinek tego bloga, a także polubienie mnie na Facebook-u i Instagramie.

    Copyright © 2021 Rafael del Viaje

    4 komentarze do “Rumunia – piękna natura i rosnąca gospodarka”

    1. Brawo! Bardzo ciekawy artykul, masa wartosciowych informacji i ciekawostek, no i przepiekne fotografie, budzace wspomnienia z wyprawy do Rumunii. Super robota, zachecam do dalszego rozwijania bloga

      1. Dziękuję. Rumunia jest rzeczywiście bardzo interesującym krajem i z dużą przyjemnością napisałem artykuł na jej temat. Zapraszam do dalszego śledzenia kolejnych odcinków mojego bloga… 🙂

    2. A różni trolle internetowi i bajkopisarze wychwalają jak to w Polsce płace wzrosły…
      Wszędzie w latach 2015-22 była inflacja i były wzrosty płac, ale jakoś Rumunia nie ma 'litościwie panującej” jedynie słusznej siły przewodniej jak w Polsce i proszę jak wzrosły płace.
      Nota bene myślę że, czy to w Rumunii, czy Polsce – wzrosty są skutkiem wejścia do UE.
      System podatkowy w Rumunii – trzeba pochwalić że obniżają podatki, ale podobnie jak Polska – jeszcze w niemałym stopniu zmagają się z dużymi zapędami fiskusa, czego przejawem jest duża liczba spraw przed TSUE, np. w zakresie VAT.
      Inna sprawa – skoro mają płace podobne jak w Polsce a są to wartości brutto, to przy niższych podatkach jeszcze lepiej moga zarabiać, choć nie wiem jak kwestia obciażeń „ZUS-owskich” tam wygląda.
      A teraz i ekonomicznie, i geograficznie – kurcze, pewnikiem taniej niż nad Bałtykiem, czystsze i cieplejsze morze…

      1. Dziękuję za wyrażenie opinii. Byłem w Rumunii zarówno nad morzem, jak też i w górach. Ceny niższe niż w Polsce, a przy okazji nie było takiego tłumu turystów… Polecam 🙂

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *