Przejdź do treści

Podróże ku wolności

Budżet domowy: Skuteczne zarządzanie finansami poprzez zapisywanie przychodów i wydatków

    W jednym z ostatnich odcinków na moim blogu i podcaście pt. „Wolność to dobrze poukładane finanse osobiste” przedstawiłem Ci 7 fundamentalnych zasad, którymi się kieruję układając swoje prywatne finanse osobiste. Przypomnę tu jedynie, że są to:

    1. Zapisywanie przychodów i wydatków

    2. Zapewnienie stałego źródła dochodu, najlepiej rosnącego

    3. Wykluczenie zbędnych wydatków

    4. Eliminacja zadłużenia

    5. Regularne oszczędzanie

    6. Mądre inwestowanie

    7. Poszerzanie wiedzy na temat finansów osobistych

    Uważam bowiem, że finanse osobiste mają bardzo dużo wspólnego z wolnością, gdyż aby móc być wolnym, koniecznie trzeba mieć je uporządkowane. Kluczowym elementem wolności jest bowiem niezależność, na którą możesz sobie pozwolić tylko wtedy, gdy masz majątek i dochody niezależne od innych, tj. rządu, pracodawcy, czy też kontrahenta. Dzięki temu możesz stać się klasą średnią.

    Ostatnio szerzej wyjaśniłem Ci moją ulubioną zasadę fundamentalną dotyczącą finansów osobistych, tj. regularne oszczędzanie. Dziś natomiast przejdę do kolejnej, tj. do zapisywania przychodów i wydatków. Oczywiście, tak jak obiecałem – każdy z tych 7 fundamentów będzie omówiony w poszczególnych odcinkach mojego bloga.

    Zanim jednak przejdziemy do meritum to pamiętaj, że wszystko, o czym tu piszę, to tylko moje prywatne zdanie i nie jest to porada inwestycyjna.

    Historia moich zapisów finansowych

    Jak to w ogóle się stało, że regularnie zapisuję swoje przychody i wydatki?

    Wyobraź sobie, że wynikło to w sposób naturalny. Otóż kilkanaście lat temu założyłem swoją pierwszą działalność gospodarczą. Nie znałem wtedy żadnych książek czy też programów z dziedziny finansów osobistych. Moja wiedza finansowa była wówczas bardzo niska.

    Dość szybko zauważyłem jednak, że prowadząc firmę w jednym miesiącu uzyskuję jakiś przychód, natomiast dopiero w kolejnym muszę płacić od niego podatki, tj. podatek dochodowy i VAT. Ponadto, miałem także określone koszty stałe, które regularnie powtarzały się prawie w identycznej kwocie (np. czynsz, ZUS, telefon, internet, itp.) oraz wydatki nieregularne, które były zmienne (np. papier do ksera).

    Dlatego też nigdy nie wiedziałem, ile dokładnie mam pieniędzy dla siebie, gdyż część środków którymi dysponowałem, musiałem przechować na kolejny miesiąc, aby np. zapłacić podatki. Zrozumiałem wówczas, że powinienem to zawsze dobrze zaplanować i policzyć, gdyż w przeciwnym razie pogubię się w tym wszystkim.

    Dlatego też zacząłem regularnie zapisywać otrzymywane przychody i przewidywane wydatki, które „odhaczałem” po ich zapłaceniu. Musiałem też to wszystko zaplanować.

    Początkowo robiłem to długopisem na zwykłej kartce papieru. Potem narysowałem tabelkę, która mi ułatwiała połapanie się w tym, co już zapłaciłem, a co mi jeszcze zostało.

    Po jakimś czasie uznałem, że oprócz zapisywania finansów firmowych powinienem także notować swoje finanse domowe (osobiste), a konkretnie koszty stałe (np. mieszkanie, prąd, gaz, śmieci, itp.).

    I tym sposobem przez pierwsze kilka lat zapisywałem wszystko w tabelce na kartce papieru, tj. finanse firmowe oraz koszty stałe dotyczące gospodarstwa domowego.

    Po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że warto jeszcze wpisywać wydatki nieregularne w ramach finansów osobistych, (np. zakupy spożywcze, ubrania, rozrywka). Zrozumiałem, że wtedy będę już miał pełen obraz swoich finansów i dzięki temu będę bardzo dobrze kontrolował swoje pieniądze.

    Tyle że odnotowywanie domowych wydatków nieregularnych, które były bardzo zróżnicowane, przekraczało już możliwości mojej tabelki na kartce. Znajomy poradził mi wówczas, abym zapisywał to w Excelu.

    Biorąc zatem pod uwagę kilka lat swoich doświadczeń w oparciu o propozycję tego znajomego stworzyłem prostą tabelkę w arkuszu kalkulacyjnym, która dopasowałem do swoich indywidualnych potrzeb.

    W ten sposób stycznia 2016 roku zapisuję tam regularnie wszystkie swoje finanse i od tego czasu znam dokładnie każdy swój przychód i wydatek – praktycznie co do grosza. Umożliwia mi to także planowanie budżetu domowego.

    Po co zapisywać swoje przychody i wydatki?

    Czy znasz to uczucie, kiedy wydaje Ci się, że pieniądze rozpływają Ci się między palcami? Nie wiesz, gdzie dokładnie je wydajesz i masz wrażenie, że nic z nich nie masz? Z pomocą przychodzi proste rozwiązanie – regularne zapisywanie swoich przychodów i wydatków!

    Dlaczego uważam, że warto to robić?

    a) Dowiesz się, na co dokładnie wydajesz swoje pieniądze.

    Kawa na mieście, spontaniczny zakup ciuchów, nieplanowany obiad w restauracji – takie drobne wydatki potrafią w ciągu miesiąca urosnąć do sporych kwot. Jeśli nie będziesz ich na bieżąco zapisywał, już po upływie 3 dni na 100 % nie będziesz o nich pamiętał.

    b) Zrozumiesz, gdzie „uciekają” Twoje pieniądze.

    Analiza zapisów pokaże Ci, na jakie kategorie (np. jedzenie, rozrywka, transport) wydajesz najwięcej.

    c) Odkryjesz, na czym możesz zaoszczędzić.

    Mając pełną świadomość swoich nawyków zakupowych, łatwiej będzie Ci zidentyfikować obszary, w których możesz ograniczać wydatki (np. wydaję za dużo na ciastka).

    d) Będziesz na bieżąco ze zmianami cen.

    Porównując ceny z różnych okresów, dostrzeżesz, co konkretnie podrożało i jak kształtują się trendy (np. dziś mleko kosztuje 4 zł, a 3 lata temu kosztowało 1,8 zł).

    e) Uświadomisz sobie, jak zmieniły się Twoje zwyczaje zakupowe.

    Analiza wydatków z przeszłości pozwoli Ci ocenić, czy Twoje nawyki ewoluują i w jakim kierunku (kiedyś chodziłem często do kina, dzisiaj uczęszczam do teatru).

    Gdzie zapisywać przychody i wydatki?

    Prowadzenie ewidencji swoich finansów to podstawa kontroli nad domowym budżetem. Istnieje wiele sposobów na zapisywanie przychodów i wydatków, a wybór najlepszego zależy od Twoich preferencji i potrzeb. Oto one:

    a) Na kartce lub w zeszycie

    To najprostszy sposób, idealny na początek oraz dla osób, które nie chcą korzystać z technologii. Wystarczy kartka papieru i długopis, aby zapisywać datę, kwotę, kategorię i opis każdego przychodu i wydatku. To dobra opcja, jeśli masz mało transakcji i nie potrzebujesz szczegółowych analiz.

    b) W tabelce na kartce

    To bardziej uporządkowana wersja zapisu na kartce, gdyż narysowanie tabeli ułatwi Ci organizację danych. Możesz stworzyć tabelkę, w której będziesz segregować wydatki na kategorie (np. żywność, transport, rozrywka). To ułatwi Ci śledzenie, gdzie wydajesz najwięcej pieniędzy.

    c) W arkuszu kalkulacyjnym

    Arkusze kalkulacyjne (np. Excel) oferują jeszcze więcej funkcji, takich jak automatyczne obliczanie sum i tworzenie wykresów. To najlepszy wybór, jeśli chcesz szczegółowo analizować swoje finanse i tworzyć budżet.

    Tak jak już wcześniej wspominałem, osobiście zapisuje swoje finanse w prostym arkuszu kalkulacyjnym.

    Tę tabelę możesz umieścić też w chmurze, dzięki czemu dostęp będą mogły mieć też mieć inne osoby, np. żona czy mąż.

    Pamiętaj bowiem, że jeśli jesteś w związku, to wydatki powinniście zapisywać wspólnie.

    d) W specjalnej aplikacji

    Istnieje np. wiele aplikacji mobilnych do zarządzania finansami. To wygodne rozwiązanie, ponieważ możesz mieć dostęp do swoich danych z dowolnego miejsca.

    Sam nie korzystam z tego rozwiązania, ale doskonale rozumiem, że może być ono odpowiednie dla bardziej wymagających osób. W niektórych przypadkach są one płatne.

    Jak widzisz, nie ma jednego uniwersalnie najlepszego sposobu na zapisywanie przychodów i wydatków. Najważniejsze jest to, aby wybrać metodę, która będzie dla Ciebie wygodna i motywująca do systematycznego prowadzenia ewidencji.

    Jak często zapisywać wydatki?

    Niezależnie od tego, jaką metodę wybierzesz, najważniejsze jest, aby regularnie zapisywać wszystkie swoje przychody i wydatki. Pomoże Ci to kontrolować swoje finanse i podejmować świadome decyzje dotyczące wydatków.

    A jak często powinieneś je zapisywać?

    Idealnie byłoby codziennie, ale wszyscy mamy różne tempo życia. Osobiście, dokonuję zapisów 2-3 razy w tygodniu. To częstotliwość, która pozwala mi na śledzenie bieżących zmian bez nadmiernego obciążenia.

    Warto wyrobić sobie nawyk zbierania paragonów, dzięki czemu nie umkną Ci żadne wydatki. Przydadzą Ci się one nie tylko do ich zapisywania, lecz także jako podstawa reklamacji.

    Pamiętaj też, że warto płacić gotówką, bo zazwyczaj w ten sposób wydajesz mniej pieniędzy niż płacąc kartą (Gotówka to wolność).

    Pamiętaj jednak, aby nie odkładać tego zadania zbyt długo. Według mnie, raz na tydzień to minimum. Systematyczne aktualizacje pomagają utrzymać porządek w danych finansowych. Unikaj rzadszych odstępów czasowych, aby nie zgubić się w gąszczu transakcji. Regularne zapisywanie przychodów i wydatków to pierwszy krok do osiągnięcia Twoich celów finansowych.

    Wybór odpowiedniej częstotliwości zależy od Twoich indywidualnych potrzeb i preferencji. Niezależnie od tego, jaką opcję wybierzesz, pamiętaj, że najważniejsza jest konsekwencja.

    Jak szczegółowo zapisywać wydatki?

    Poza regularnym notowaniem przychodów i wydatków, ważna jest również odpowiednia szczegółowość. Pozwala to na dokładniejszą analizę finansów i identyfikację obszarów, w których można zoptymalizować budżet. Pamiętaj, że im więcej detali uwzględnisz, tym lepszą analizę wydatków będziesz w stanie przeprowadzić.

    Osobiście podzieliłem swoje wydatki na kategorie i podkategorie. W obrębie każdej kategorii utworzyłem więc podkategorie, aby uzyskać jeszcze dokładniejszy obraz swoich wydatków. Są one następujące:

    a) Mieszkanie (np. czynsz, prąd, gaz, internet, podatek, naprawy i inwestycje oraz inne)

    b) Żywność (np. artykuły spożywcze, słodycze, owoce i warzywa, alkohol, restauracja i bar)

    c) Transport (np. paliwo, naprawy, eksploatacja, ubezpieczenia i przeglądy, bilety PKP i MPK)

    d) Rozrywka (np. kino, teatr i koncerty, wyjazdy i podróże, książki i prasa, sport, inne)

    e) Pozostałe (RTV i AGD, odzież i obuwie, fryzjer, środki czystości, inne)

    Poziom szczegółowości zależy od Twoich celów. Jeśli chcesz jedynie kontrolować ogólny poziom wydatków, wystarczy podział na kategorie. Jeśli natomiast chcesz zidentyfikować obszary, w których możesz oszczędzać, konieczne będzie bardziej szczegółowe rozbicie na podkategorie.

    Pamiętaj, że im więcej podkategorii stosujesz, tym dokładniejsza będzie analiza Twoich wydatków. Pozwoli Ci to na przykład na zidentyfikowanie, w której kategorii wydajesz najwięcej pieniędzy, a w której możesz je zaoszczędzić.

    Oprócz kategorii i podkategorii, możesz również dodawać do swoich zapisów informacje dodatkowe, takie jak np. opis wydatku lub jego datę.

    Uwzględnij też to, że im więcej detali chcesz śledzić, tym więcej czasu będziesz musiał poświęcić na zapisywanie wydatków. Wybierz więc taki poziom szczegółowości, który odpowiada Twoim potrzebom i możliwościom czasowym.

    Analiza przychodów i wydatków – jak często?

    Regularne analizowanie swoich przychodów i wydatków jest kluczowe dla efektywnego zarządzania finansami. Pozwala ono na ocenę swojej sytuacji finansowej, identyfikację potencjalnych problemów i podjęcie działań mających na celu poprawę kondycji budżetu.

    Jak często przeprowadzać taką analizę?

    a) Raz na kilka miesięcy

    Jest to według mnie zalecane minimum dla osób, które chcą na bieżąco monitorować swoje finanse i reagować na niepokojące trendy. Zwykle sam dokonuję takiej analizy 2-3 razy w roku.

    b) Raz na rok

    Konieczne minimum dla każdego, kto chce mieć kontrolę nad swoimi finansami.

    Jakie korzyści daje mi regularna analiza?

    a) Ocena sytuacji finansowej

    Pozwala mi na sprawdzenie, ile zarabiam, ile wydaję i jakie mam oszczędności.

    b) Identyfikacja potencjalnych problemów

    Pomaga mi w dostrzeżeniu obszarów, w których mogę nadmiernie wydawać pieniądze.

    c) Podejmowanie działań naprawczych

    Umożliwia mi wprowadzenie zmian w nawykach finansowych i poprawę swojej sytuacji finansowej.

    d) Planowanie przyszłości

    Pozwala mi na lepsze zaplanowanie przyszłych wydatków i oszczędzanie na cele długoterminowe.

    Podsumowanie

    Nie ma jednego uniwersalnie najlepszego sposobu na zapisywanie swoich przychodów i wydatków oraz planowanie budżetu. Najważniejsze jest jednak to, aby wybrać taką metodę, która będzie dla Ciebie wygodna i motywująca do systematycznego prowadzenia ewidencji. Uważam, że dzięki temu można efektywnego zarządzać swoimi finansami.

    Postaw mi kawę

    Na zakończenie ma do Ciebie prośbę. W prowadzenie tego bloga i podcastu wkładam sporo serca i czasu. Treści te są dostępne za darmo, a przygotowując je zazwyczaj popijam kawę (uwielbiam kawę!). Jeśli uważasz je za wartościowe, a chcesz wesprzeć moją działalność w internecie, to… możesz mi postawić wirtualną kawę! 🙂

    Odbywa się to za pomocą platformy Buy coffee.to.

    Szczegóły znajdziesz w linku poniżej.

    Klikając w ten link przejdziesz do mojego profilu, gdzie w prosty sposób możesz postawić mi kawę.

    Postaw mi kawę na buycoffee.to

    Jeżeli podoba Ci się idea niniejszego bloga to proszę o jego udostępnienie, polubienie lub skomentowanie – dzięki temu ma on szanse dotarcia do szerszego kręgu odbiorów, a być może wśród nich są osoby, które bardzo potrzebują zawartych w nim informacji. Polecam także zapisanie się na mojego Newslettera – wtedy nie umknie Ci żaden odcinek tego bloga, a także polubienie mnie na Facebook-u i Instagramie.

    Copyright © 2024 Rafael del Viaje

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *